DLACZEGO TAK? 7

25 lutego 2017 roku odbędzie się egzamin mistrzowski w zawodzie kamieniarz. Do egzaminu, który odbędzie się w Strzegomiu, nie podchodzi jednak żaden strzegomianin. Widać w Strzegomiu są sami mistrzowie i na to świadectw nie potrzebują…

Jednak, o czym innym świadczą kamieniarskie roboty, które można podziwiać na terenie miasta. Największe przerażenie wzbudzają we mnie schody. Dlaczego? Proszę spojrzeć na sąsiednie zdjęcia. To zdjęcia tylko z jednej pierzei głównego placu Granitowego Serca Polski.

By to opisać brakuje po prostu słów. To przykłady jak można źle wykonać wszystko. Są źle zaprojektowane. Nie uwzględniają pochyłości terenu. Mają źle dobraną grubość materiału i będą się szczerbić. Brakuje im wpustów czy podcięć, które zabezpieczyłyby poszczególne elementy przez przesuwaniem się względem siebie. Mają źle wykończoną powierzchnię i już przy odrobinie wody stają się niebezpiecznie śliskie. I nie pomoże w tym nawet wykonanie pasów antypoślizgowych, które też są źle wykonane – wąziutkie pasy, zagłębione w polerowanym materiale, nadal nie będą pełnić swojej funkcji, bo stawiając nogę na takim stopniu i tak stawiamy ją na śliskiej powierzchni polerowanej.

Błędy można by wymieniać jeszcze długo, nie pomijając wszelkich uchybień estetycznych z brakiem wykończenia boków na czele.

Taki widok dziwi, ponieważ schody okładzinowe są naprawdę niewiele tańsze niż schody blokowe. A dobrze położone schody blokowe przetrwają dziesięciolecia – jak choćby schody do strzegomskiego ratusza, które są chyba jedynym przykładem dobrze wykonanej roboty w tej okolicy.

Trudno też podejrzewać, że w zagłębiu kamieniarskim brakuje materiału do wykonania porządnych, kamiennych schodów.

Czy to brak wiedzy, czy brak umiejętności – trudno oceniać. Efekt jest taki, jak widać. Ale zapytać znów trzeba: dlaczego tak?

Źródło: Kurier kamieniarski

Autor: Bogusław Skolak   |   Data: poniedziałek, 06 marca 2017

PolandGermanEnglishCzech