DLACZEGO TAK? 4
Odruchowo spoglądam na każdy kawałek kamienia, który spotykam na swojej drodze. W moim przypadku to zboczenie zawodowe – otwarcie przyznaję się do tego.
Z przyjemnością oglądam dobrze zrobione obiekty, poprawnie spasowane elementy, dobrze dobrane surowce – i kolorystycznie i jakościowo. I nie jest dla mnie istotne czy jest to obiekt wielki czy tylko stopień wejściowy do przypadkowego budynku.
Będąc w bardzo pięknie położonym kurorcie, Lądku Zdroju, zobaczyłem fontannę przed Domem Zdrojowym. Fontanna jest ładna i bardzo okazała. Została zaprojektowana w otoczeniu zrewitalizowanego ze środków unijnych kompleksu spacerowego. Będzie służyła wiele, wiele lat. Przecież jest z kamienia.
Ale, ale…
Przyglądam się pluskającej wodzie i ze zgrozą stwierdzam, że niecka – wykonana z piaskowca – posiada już liczne pęknięcia. Pojawiały się też dziwne otwory na powierzchniach jakby korniki ją dopadły.
Nie ma złych kamieni – są tylko źle zastosowane. Nasuwa się pytanie, kto wymyślił i kto wykonał zupełnie ładną fontannę, ale z nieodpowiedniego kamienia. Należałoby zastanowić się, czy aby najlepszym rozwiązaniem jest taki dobór materiałów.
Nie wiem z jakiego złoża jest ten materiał, ale jest nieodpowiedni. Osoby odpowiedzialne za ten projekt i budowę tej fontanny nie popisały się znajomością właściwości skał. W tej sytuacji można jedynie zapytać: dlaczego tak?
Źródło: www.kurierkamieniarski.pl/artykuly/o-kamieniu/793-dlaczego-tak.html
Autor: Bogusław Skolak | Data publikacji: 22 grudnia 2017