DLACZEGO TAK 2

Jest rok 2008. W Opolu rozpoczyna się II Międzynarodowy Plener Rzeźby w Marmurze. Do miasta przyjechało ośmiu artystów – wyłonionych spośród pięćdziesięciu – którzy stworzą rzeźby inspirowane piosenką. W końcu Opole to stolica polskiej piosenki.

Władze miasta Opola dumnie ogłosiły, że materiał na plener – wart kilkaset tysięcy złotych marmur – podarowało miasto partnerskie we Włoszech: Carrara.

Przez 21 dni rzeźbiarze zmagali się z carrarą. Ich pracę obserwowali mieszkańcy i media, które przy okazji zauważyły, że rzeźby, które powstały 2 lata temu podczas poprzedniego pleneru, nadal nie znalazły swojego miejsca. Urzędnicy zapewnili wówczas dziennikarzy, że rzeźby z poprzedniego pleneru zostaną ustawione na ulicach miasta w najbliższym czasie, a nowe prace znajdą swoje miejsce znacznie szybciej.

Od 20 lipca 2008 roku mieszkańcy mogli oglądać efekty pracy artystów na opolskim Rynku. Potem powoli rzeźby stawały w różnych miejscach miasta. Nie mnie oceniać tempo tych zabiegów i lokalizację oraz skomponowanie z otoczeniem, jednak prywatnie uważam, że w większości przypadków nie było i nie jest ono najszczęśliwsze…

Może jednak kto inny wypowie się w tej sprawie, ja natomiast zwrócę uwagę na jedną z rzeźb – „Chór” autorstwa Ashrafa Gafer El Sadek Mohamed Mahdi z Egiptu. Stanęła ona na terenie rekreacyjnym w Bierkowicach – obecnie dzielnicy Opola, a do niedawna podopolskiej wsi.

Przejeżdżałem tamtędy ostatnio. Jednolitość rzeźby przykuła moją uwagę. Zatrzymałem się i osłupiałem. Słynna carrara została „odnowiona”. Białą farbą…

Malowany marmur… Carraryjski… Dobrze, że w Opolu nie ma rzeźb Michała Anioła.

A ja chciałbym komuś zadać to pytanie, ale nie wiem komu: dlaczego tak?

Źródło: Kurier kamieniarski

Autor: Paweł Szambelan   |   Data: czwartek, 28 czerwca 2018

PolandGermanEnglishCzech