KAMIEŃ W DESIGNIE PO POLSKU 1

Na tegorocznej wystawie 4 Design Days w Katowicach uwagę zwracała oferta firmy kamieniarskiej MGK Marmur Granit Kisielewski. Propozycje firmy świetnie wpasowywały się w klimat designu i pokazywały architektom – a także osobom prywatnym – kamień w zaawansowanej formie obróbki. Były to grzejniki kamienne oraz stoliki, w których kamień połączono z żywicą.

W rozmowie z Robertem Kisielewskim pytaliśmy o pomysły i drogę realizacji tak zaawansowanych form oraz o perspektywy dla tych produktów.

Darek Wawrzynkiewicz : Jaka jest historia firmy?
Robert Kisielewski: Firmę założył mój ojciec w 1992 roku. Od początku zajmowała się prawie wyłącznie kamieniarstwem budowlanym. Nagrobki to były – i nadal są – pojedyncze realizacje, może trzy, cztery w roku. Nasze realizacje widoczne są w kościołach i cerkwiach – zarówno nowych, jak i remontowanych. W praktyce zrobiliśmy bardzo wiele świątyń w naszym regionie. Realizowaliśmy też takie prace w innych rejonach Polski. Oczywiście wykonywaliśmy i nadal wykonujemy typowe roboty: łazienki, posadzki, blaty kuchenne czy kominki.

DW: Skąd pomysł na prezentowane na tej imprezie produkty?
RK: Mniej więcej 2 lata temu wpadliśmy na pomysł, aby wzbogacić ofertę o jakieś produkty mniej typowe. Powstał wtedy pomysł wykonywania grzejników. Takie grzejniki były już na rynku wcześniej, ale mając dobry park maszynowy chcieliśmy wykorzystać jego możliwości.

Moja żona, mój brat i ja – czyli odpowiedzialni za projekty – jesteśmy z wykształcenia architektami, więc chcieliśmy nadać tym grzejnikom bardziej wyszukaną formę. Widzieliśmy na rynku grzejniki o zaawansowanych formach wykonane z innych materiałów. Były to bardzo ciekawe propozycje, a wiedząc iż mamy i możliwości i chęci zdecydowaliśmy się na zgłębienie tematu.

Weszliśmy też rok temu we współpracę z Wydziałem Architektury Politechniki Białostockiej. Grupa młodych projektantów odwiedzała nasz zakład i zapoznawała się z możliwościami obróbki, jakie daje nowoczesny park maszynowy, oraz z ograniczeniami kamienia. Po takim szkoleniu studenci projektowali grzejniki. Najlepszy projekt został zrealizowany (to ten z białego marmuru) i dołączony do naszej oferty. Wielką zaletą tych spotkań jest też to, że młodzi projektanci poznali możliwości zastosowania kamienia – w przyszłości nie będą się go bali wykorzystać w swoich projektach. Mamy nadzieję, że współpraca będzie kontynuowana.

Przy wykonywaniu prototypów mieliśmy trochę utrudnień natury technicznej. Lecz teraz mamy już przygotowane grzejniki zarówno dla systemu ogrzewania elektrycznego, jak i wodnego. Po wielu próbach mocowanie zrobiliśmy w oparciu o system Keep-Nut. Mieliśmy też trochę problemów ze znalezieniem dobrych kooperantów, którzy wykonają część grzewczą na odpowiednim poziomie. To nie jest produkt tani, więc klient musi otrzymać go w najbardziej profesjonalnym i bezobsługowym wykonaniu.

Prawie rok temu powstały pierwsze egzemplarze. I od razu zapadła decyzja, iż produkt ten musi być szeroko reklamowany i pokazywany. Tylko w ten sposób trafimy do szerokiego grona potencjalnych klientów. Stąd pomysł, aby pokazać je na katowickiej imprezie.

DW: Jak oceniacie efekty?
RK: Bardzo dobrze. Mieliśmy dużo kontaktów. Produkty podobają się i kilka rozmów daje perspektywy sprzedażowe. Zainteresowani byli między innymi właściciele salonów z grzejnikami. Ale nie brakowało architektów oraz osób prywatnych chętnych zobaczyć je w swoich realizacjach.

Źródło: Kurier kamieniarski

Autor: Dariusz Wawrzynkiewicz   |   Data: czwartek, 21 marca 2019

PolandGermanEnglishCzech