Twierdza Sacsayhuamán – najbardziej imponujący zabytek Inków

Odwiedzając Peru nikt nie powinien przegapić wycieczki po Cuzco – stolicy Inków, a zwłaszcza Sacsayhuaman [Saksaj uamanu]. Jest to jeden z najokazalszych zabytków Inków, z którego do dziś zachowało się zaledwie około 20% pierwotnej wielkości. Mimo to, patrząc na masywne kamienne bloki, człowiek zastanawia się, jak faktycznie można było zbudować Sacsayhuaman.

Saksayhuaman, którego imię w języku keczuańskim oznacza „zadowolony sokół ”, zaczął budować około 1440 r. indonezyjski władca Pachacuti. Twierdza ma przedstawiać głowę pumy, a jej ciało przedstawia samo Cuzco. Chociaż kompleks Sacsayhuaman jest ogromny, to tylko ułamek tego, co istniało w czasach Inków. Od połowy XV wieku przy budowie twierdzy pracowało tysiące robotników, którzy nie wiadomo, jak ucinali i przesuwali ogromne kilkutonowe bloki kamienne. Największy blok kamienny, który znajduje się na Sacsayhuaman, waży ponad 300 ton. Dane te są jednak bardzo różne, inne są podane w książkach, inne mówią tamtejsi przewodnicy, a inne możecie znaleźć w Internecie.

Budowa twierdzy

Twierdza zbudowana jest z różnego rodzaju skał. Masywne bloki diorytu zostały użyte do zewnętrznych wałów, fundamenty zbudowano z wapienia Yucay przywiezionego z kamieniołomu oddalonego o 15 km, a do budowy wewnętrznych budynków użyto ciemnego andezytu wydobywanego w kamieniołomie oddalonym o 35 km. Jak w tym czasie transportowano te kilkutonowe kamienne bloki i jak je obrabiano, wciąż pozostaje tajemnicą. Mówi się, że w szczytowym okresie na Sacsayhuaman mogło mieszkać nawet dziesięć tysięcy osob. Jednak, gdy w następnym stuleciu przybyli tu hiszpańscy zdobywcy, ogłosili, że to dzieło diabła. Nie rozumieli, jak według nich prymitywni Indianie mogli zbudować coś takiego. W rezultacie niemal całe osiedle zostało rozebrane, a poszczególne bloki kamienne zostały wykorzystane do budowy domów, kościołów i różnych budynków w Cuzco. Większość wewnętrznych ścian nie zachowała się. Na szczęście nie udało im się przesunąć masywnych fundamentów i pozostały tu do dziś. Są to trzy rzędy zygzakowatych ścian, które rozciągają się na około sześćset metrów. Formą obrony były wysokie do dwudziestu metrów wały obronne z dwudziestoma dwoma powtarzającymi się typami murów. Ktokolwiek próbował przejść przez mury, został postrzelony z innej ściany. Gigantyczne wały obronne złożone z ogromnych bloków kamiennych, które są doskonale obrobione i pasują do siebie w taki sposób, że w szczelinę między nimi nie można włożyć ostrza noża, nie może to uszkodzić ani zęba czasu, ani licznych bitew, które miały miejsce na nich, a nawet częste trzęsienia ziemi.

Świątynia Słońca

Układ murów zrodził teorię, że Sacsayhuaman zbudowano nie tylko jako fortecę, ale w rzeczywistości oznaczał znacznie więcej. Na górze na blankach stały trzy duże wieże, z których zachowały się jedynie fundamenty. Jedna – zwana Muyu Marca – była okrągła i służyła jako zbiornik wodny dla załogi, podczas gdy pozostałe dwie – Kalla Marca i Paunca Marca – miały prawdopodobnie znaczenie religijne i były używane podczas rytualnych ceremonii składania ofiar bogom i oddawaniu czczi słońcu, księżycowi, gwiazdom, grzmotom i błyskawicom.

Przed murami rozciąga się duży, płaski obszar centralny, na którym co roku w czerwcu odbywa się festiwal Inti Raymi. Naprzeciw murów wznosi się wzgórze Rodadero, w którym archeolodzy odkryli fundamenty kilku innych budowli. Na wzgórzu znajduje się rzeźbiona i polerowana kamienna ławka znana jako Tron Inków. Stamtąd władca imperium miał wspaniały widok na całą promenadę przed murami, gdzie odbywały się już wówczas liczne uroczystości, mecze i zabawy.

Często niewiarygodne jest to, co wszystko byli przodkowie w stanie zbudować i pozostawić przyszłym pokoleniom bez jakiejkolwiek mechanizacji.

Źródło: Lomy a těžba

PolandGermanEnglishCzech