DUŻA RĘCZNA POLERKA

Pracy przybywa, wkrótce wszyscy będziemy mieli pełne ręce roboty. To ostatni moment, by zrobić przegląd narzędzi. Potem nie będzie na to czasu. A chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że niezawodne narzędzia to podstawa efektywnej pracy. Zwłaszcza, gdy terminy naglą. Wtedy każdy dzień przestoju, spowodowany awarią elektronarzędzi, to koszt potrójny.

 

 

Polerka kątowa czołowa EPO 130 to maszyna, która wpasowała się w lukę, jaka powstała po zniknięciu z rynku Celmy PRAw130. To duża ręczna polerka do pracy na mokro zasilana prądem 115V.

EPO 130 to polerka produkowana w Polsce, z polskich komponentów. Producentem jest firma Elektopol ze Zgierza mająca 20-letnie doświadczenie w wytwarzaniu części do elektronarzędzi. Dlatego EPO 130 to narzędzie ewoluujące. Producent chętnie wysłuchuje uwag od użytkowników i wprowadza modyfikacje i ulepszenia do kolejnych partii narzędzi dostarczanych do kamieniarzy.

Sercem narzędzia jest silnik. Jego parametry są dobrze dobrane do wielkości wirnika i wydajności polerki. Silnik jest autorską konstrukcją firmy Elektropol.

 

 

W polerce zastosowano wiele praktycznych rozwiązań. Można wymienić choćby dodatkowy simering w zespole wodnym chroniący przekładnię przed zalaniem, gdy pozostałe uszczelki utracą szczelność. Są szczotki z bezpiecznikiem, który wyłącza polerkę w przypadku zużycia szczotek. Dodatkowo materiał, z jakiego wykonane są szczotki, jest dobrany specjalnie dla tej maszyny. Zębatki przekładni nie są na stałe połączone z wirnikiem, więc w razie ich awarii nie trzeba wymieniać całego wirnika. Króciec doprowadzający wodę – element, który bardzo często ulega przypadkowym awariom – jest wykręcany i plastikowy, zatem jego wymiana jest łatwa i tania. EPO 130 jest wyposażona w wydłużony, 5-metrowy kabel zasilający zakończony wtyczką taką samą jak miały „celmy”.

Fakt, że EPO 130 pochodzi od producenta z Polski, o ustalonej w branży narzędziowej renomie, ma jeszcze jedno ważne znaczenie: części do EPO 130 są dostępne na bieżąco, a serwis jest realizowany w systemie „door to door” w ciągu kilku dni. Wszystkie części do polerki można zamówić u producenta. Ułatwia to dokumentacja dołączona do urządzenia zawierająca rysunek złożeniowy wraz z kodami serwisowymi każdej części.
Nie oznacza to bynajmniej, że EPO 130 wymaga częstych wizyt w serwisie. Wręcz przeciwnie. Konstrukcja maszyny jest bardzo prosta. Przez to EPO 130 jest niezawodna, a większość napraw można dokonać samodzielnie, bez konieczności wysyłania maszyny do serwisu. Wystarczy posiadać zapas części najczęściej zużywających się. Przy odpowiednim dbaniu o polerkę posłuży ona przez wiele lat. Trzeba mieć jednak świadomość, że polerka pracuje w ciężkich warunkach. To oznacza, że niektóre elementy będą się zużywać i dostęp do części zamiennych jest sprawą kluczową.

Producent wyciągnął wnioski z historii Celmy – magazyn części zamiennych oraz stała pomoc techniczno-serwisowa dla klientów jest podstawą dobrej obsługi posprzedażnej. Telefonicznych porad serwisowych w tym zakresie udziela serwis producenta oraz Elmar Serwis, dystrybutor EPO 130 na rynku kamieniarskim (Mariusz Wojtyra, tel. 601 702 402).

Polerka ma 12-miesięczną gwarancję. W tym okresie ewentualne naprawy realizowane są na koszt producenta w ciągu kilku dni, co – z czasem potrzebnym na wysyłkę – zajmuje zwykle około tygodnia.
EPO 130 to przede wszystkim maszyna do pracy na mokro. Doskonale sprawdza się w pracy przy użyciu kamienia ściernego i rzepów. Jednak praca z kamieniem ściernym to jej domena, bo jest wytrzymalsza od mniejszych maszyn, które na dłuższą metę nie wytrzymują ciągłej pracy kamieniem. Maksymalnie można założyć kamień o średnicy 130 mm, ale najczęściej klienci zakładają „setkę”. Przy pracy z rzepami można używać dysku o średnicy do 230 mm.

Użytkownicy chwalą sobie EPO 130, bo wygodnie się nią pracuje, dobrze leży w ręce, a w razie kłopotów ma szybki i solidny serwis. Polerka miała swoją premierę w 2016 roku. U polskich kamieniarzy pracuje już około 1400 tych maszyn.

Więcej na epo130.dlakamieniarzy.pl.

 

 

 

Źródło: Kurier kamieniarski

Autor: Kurier Kamieniarski   |   Data: poniedziałek, 18 maja 2020

PolandGermanEnglishCzech