IRLANDZKIE MUZEUM Z POLSKIM AKCENTEM 1
Czasem przeglądanie sieci w poszukiwaniu ciekawych realizacji wykorzystujących kamień przynosi niespodziewane rezultaty, a czasem rezultaty są marne – oglądając zdjęcia wydaje się, że realizacja jest z kamienia, gdy tymczasem materiał jest podróbką. Zdarzają się jednak perełki, które zaskakują z każdym kolejnym krokiem poznania.
Tak było tym razem. Naszą uwagę przykuła interesująca kamienna elewacja. Potem było jeszcze ciekawiej.
Muzeum Średniowiecza w irlandzkim mieście Waterford (Medieval Museum) – bo o nim mowa – znajduje się w najstarszej części miasta Waterford. Powstało w 2014 roku na parceli otoczonej przez budynki z różnego okresu. Budynek został zaprojektowany w 2013 roku. Projekt wykonało miejskie biuro architektoniczne – jednostka podobna do dawnych polskich miastoprojektów.
Kamień Dundry nie jest wyjątkowy na terenie Irlandii. Został tam sprowadzony po inwazji anglo-normańskiej w 1169 roku. Najbardziej znanym historycznym obiektem w Irlandii, w którym został zastosowany, była katedra Christ Church w Dublinie. Ale realizacji wykorzystujących ten wapień w Irlandii jest więcej. Ale wróćmy do opisywanego współczesnego obiektu.
Zakrzywiona fasada jest jak wielka układanka – żadne dwa kamienie nie są takie same, każdy jest niepowtarzalny i indywidualny. To więcej niż elewacja budynku, to wielkoformatowa rzeźba architektoniczna.
Nacisk położony jest na dwa szczyty, oba widoczne z sąsiednich placów. Sześciometrowa figura „The Waterford Lady”, wyrzeźbiona na zachodnim szczycie, jest oparta na malutkiej trzynastowiecznej sprzączce pasa, znalezionej podczas wykopalisk archeologicznych w tym miejscu.
Przy wejściu do głównego wejścia szklane panele wizyjne zapewniają widok na znajdującą się poniżej, świetnie zachowaną Salę Choristers. Cała szerokość przeszkleń, które się rozsuwają, pozwala na otwarcie wnętrza parteru na Plac Katedralny. Pozwala to na zatarcie granicy między wnętrzem a placem.
Jednym z wyzwań projektowych było włączenie średniowiecznej struktury hali Choristers znajdującej się poniżej poziomu gruntu do nowego budynku. Układ wewnętrzny musiał uwzględniać ukształtowanie terenu i umiejscowienie sąsiednich budynków.
Budynek ma cztery poziomy. Na parterze znajduje się hol wejściowy, sklep muzealny i recepcja. Dwa poziomy nad parterem to galerie wystawowe i teatry audiowizualne. Natomiast niższy poziom parteru tworzy przestrzeń wielofunkcyjną i zapewnia bezpośredni dostęp do Sali Choristers.
Konstrukcja została zaprojektowana w całości, jako beton odlewany na miejscu. Paleta materiałów była ograniczona do betonu, irlandzkiego dębu pippy, walijskiego łupka z wrzosu i opisanego kamienia Dundry na elewacji.
W 2014 r. Muzeum otrzymało wiele nagród – wśród nich nagrody LAMA w kategorii „Najlepszy budynek publiczny” i „Najlepsze dziedzictwo”, a także nagrodę International Civic Trust 2014 Award. Fantastyczny efekt końcowy to wynik współpracy ludzi z różnych środowisk: architektów, artystów, historyków, inżynierów i rzemieślników – połączenie różnych dyscyplin w zespole projektowym pozwoliło osiągnąć ten wyjątkowy wynik.
Na koniec zachowaliśmy najciekawszą informację. Projektantami tego obiektu byli polscy architekci: Bartosz i Agnieszka Rojowscy oraz Rupert Maddock – Architekt miasta. To była ciekawa informacja, więc skontaktowaliśmy się z nimi i zapytaliśmy o ich drogę do sukcesów w Irlandii i samą realizację opisywanej inwestycji.
Źródło: Kurier kamieniarski
Autor: Dariusz Wawrzynkiewicz | Data: środa, 03 lipca 2019